Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy

niedziela, 12 stycznia 2014

Recenzja zestawu Jantar


Zapewne każdy z was słyszał już o produktach z Jantara. Po przeczytaniu opini o tych produktach postanowiłam sama ich wypróbować.Odżywkę i całą resztę stosowałam przez 2 miesiące codziennie,kuracja powinna trwać 3 tygodnie i tydzien przerwy.

Opis produktu;

1.Mgiełka nawilżająco-ochronna z wyciągiem bursztynu i filtrami UV 

 Zawiera aktywny wyciąg z bursztynu, proteiny pszeniczne, ekstrakt z zielonej herbaty d`pantenol. Nawilża, wzmacnia i chroni włosy przed niekorzystnym wpływem środowiska w każdych warunkach. 

Cena: 6,00zł / 200ml
Odżywka fajnie nawilża włosy, są miękkie, błyszczące i  się nie puszą, używam jej wyłącznie na wilgotne włosy.Łatwiej się również prostują i nie wywijają na wszystkie strony. Posiada w składzie wyciąg z zielonej herbaty,co przyśpiesza porost włosów.
2.
Farmona, Jantar, Szampon do włosów
 
Szampon z wyciągiem bursztynu i kompleksem witamin do włosów .Wyciąg z bursztynu pielęgnuje, wzmacnia i wygładza włosy, równoczenie zapobiega ich przetłuszczaniu
.Cena: ok. 7zł
Jeżeli chodzi o opis nie mogę się z nim zgodzić.Dla mnie jedyny plus jest taki,że bardzo ładnie pachnie i nie podrażnia skóry głowy.Minus,ze strasznie plącze włosy,trudno się pieni,jest niewydajny.

3.
Farmona, Jantar, Odżywka do włosów i skóry głowy 
 Zawiera biologicznie czynne substancje stymulujące porost włosów, aktywny wyciąg z bursztynu, 
oraz witaminy A, E, F, H.Systematycznie stosowana poprawia metabilozm i dotlenienie cebulek włosów, regeneruje i łagodzi podrażnienia. Włosy stają się wyraźnie grubsze, lśniące i odporne na uszkodzenia. Odżywka zapobiega rozdwajaniu włosów i chroni przed szkodliwym wpływem środowiska i słońca.

Cena: ok.10zł / 100ml
Przede wszystkim: działa,unosi włosy u nasady,nawilża,ułatwia rozczesywanie ,regeneruje,przyspiesza wzrost włosów no i powoduje przyrost nowych włosów, ale trzeba używać regularnie, najlepiej codziennie.Nie widzę w niej żadnych minusów,jak dla mnie jest idealna,stosuje już 3 buteleczkę i jestem bardzo zadowolona. Hamuje wypadanie włosów. Polecam :)

                 
Jeśli stosowałyście dajcie znać jak u Was się sprawdziła, 
                                      a może polecacie coś innego? :)

czwartek, 2 stycznia 2014

Sylwester ;

 Jak wam miną Sylwester ? Gdzie go spędziliście ? :)).Ja w tym Roku spędziłam go w Lublinie ze znajomymi  :)).Bliżej północy dotarliśmy wszyscy na Plac Litewski,gdzie organizowana była tak zwana ''impreza'', Pojawiło się ok. 8 tys.osób,którzy przyjechali świętować Nowy Rok razem z Lublinem .Tej nocy wystąpiły 'gwiazdy wieczoru' ; Kayah i Kasia Cerekwicka i jeszcze kilku innych,ale nie pamiętam.O północy na publiczność spadł deszcz błyszczącego konfetti i każdy zaczą składać sobie życzenia,każdy życzył sobie Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku.Później zaczą sie pokaz fajerwerek,najpiękniejszy jaki kiedykolwiek widziałam. :).! Zdążyłam zrobić kilka zdjęć,które nie są najlepsze patrząc jakościowo.








                                                
                                           
                                                

                                                   









Mam nadzieje,ze i wy równie dobrze spędziliście sylwestra.:)) 




niedziela, 15 grudnia 2013

Diy II


Długo mnie tu nie było,ponieważ nie miałam zbytnio czasu.Kolejny diy z nadmiaru wolnego czasu.


.







Życze wszystkim mile spędzonej Niedzieli ;)







środa, 20 listopada 2013

DIY:)

Większość z was ma doświadczenie z domowymi przeróbkami swojej garderoby,chciałabym podzielić się z wami tym co mi udało się osiągnąć mając kilka zbędnych,niepotrzebnych rzeczy. :)

A więc zacznę od tego co było mi potrzebne:
-spodnie z wysokim stanem
-nożyczki
-marker
-wybielacz ''Ace"
-ćwieki




jak zrobiłam ?
____________________________________________________

Kupiłam byle jakie spodnie z wysokim stanem:

zaznaczyłam markerem jakiej długości mają być i w którym miejscu zrobię dziury.

Potem wsadziłam prawie całe do miski z wybielaczem do ubrań ''Ace''.. :)
Radze robić to na dworze,bo zapach jest zniewalająco drażniący :)
I należy co 10 min sprawdzać stan spodenek,żeby nie zżarło ich doszczętnie :o
Po wypraniu i wyschnięciu przyczepiłam ćwieki,a efekt wyszedł mi całkiem fajny :)
Podoba wam się? :)